Biały dym nad Kapicą Sykstyńską
Papież Leon XIV
„Pokój niech będzie z wami wszystkimi” – to pierwsze słowa, jakie wypowiedział Kardynał Robert Prevost, który przyjął imię Leon XIV, zaraz po wyborze przez konklawe na 267 Namiestnika Chrystusa na ziemi i zwierzchnika całej wspólnoty kościelnej.
Konklawe (łac. conclave, od cum clavis, zamknięcie pod kluczem to ogólne zgromadzenie kardynałów dla wyboru papieża. Pierwszy raz terminem tym posłużył się papież Grzegorz X w konstytucji apostolskiej Ubi Periculum, która przyznała prawo wyboru nowego papieża tylko przez kardynałów. Obecnie konklawe odbywa się w Kaplicy Sykstyńskiej, która stanowi niezrównaną atrakcję. Jest to nie tylko dzieło sztuki, ale także świadectwo relacji między człowiekiem a nieskończonością. Jej sklepienie i Sąd Ostateczny stanowią magiczny moment dla tych, którzy znajdują się w tej wspaniałej świętej przestrzeni. Jest to symboliczne miejsce naszej chrześcijańskiej wiary, wizualna katecheza, która od 1492 roku jest również miejscem wyboru papieża. Jest ono poprzedzone okresem sediswakancji (sede vacante). Zwoływane jest po 15 dniach od śmierci lub rezygnacji papieża. W skład konklawe wchodzą kardynałowie elektorzy, czyli wyłącznie ci, którzy w dniu zaistnienia wakatu Stolicy Apostolskiej nie osiągnęli jeszcze wieku osiemdziesięciu lat. Konklawe rozpoczęło się liturgią wejścia, w której wzięło udział 133 kardynałów elektorów, a poprowadził ją najstarszy precedencją kardynał biskup – Pietro Parolin. Kardynałowie wybiorą 267. Papieża.
Kardynałowie, modląc się Litanią do Wszystkich Świętych, przeszli procesyjnie do Kaplicy Sykstyńskiej i tam, po odśpiewaniu hymnu „Przybądź Duchu Święty” i odmówieniu modlitwy w intencji elektorów, złożyli uroczystą przysięgę. Najpierw wspólnie odczytali jej rotę, która dotyczy zarówno sytuacji, w której na któregoś z nich padnie wybór, jak też dochowania tajemnicy konklawe. Następnie każdy z kardynałów osobiście dopełnił przysięgi, kładąc dłoń na Ewangelii. Po zakończeniu przysięgi abp Diego Giovanni Ravelli, mistrz papieskich ceremonii liturgicznych wygłosił słowa: „extra omnes” (wszyscy na zewnątrz), po których Kaplicę Sykstyńską opuściły wszystkie osoby postronne, oprócz wyznaczonego kaznodziei i kilku osób funkcyjnych, a mistrz ceremonii liturgicznych zamknął kaplicę od środka. Kardynałowie elektorzy wysłuchali kazania, które wygłosił były kaznodzieja Domu Papieskiego, kard. Raniero Cantalamessa. Po tym, kardynałowie przystąpili do pierwszego scutinium, czyli głosowania.
Konklawe po śmierci papieża Franciszka oficjalnie rozpoczęło się w środę 7 maja. Procedura tajnych głosowań odbywa się zgodnie z precyzyjnie określonymi zasadami zapisanymi w dokumentach papieskich, takich jak Konstytucja Apostolska Universi Dominici Gregis.
Tego dnia ok. godz. 21. wierni zgromadzeni w Watykanie mogli po raz pierwszy podczas tego konklawe zobaczyć dym nad Kaplicą Sykstyńską. Jego kolor był czarny, co oznacza, że kardynałom-elektorom nie udało się jeszcze wybrać nowego papieża. Głosowania kontynuowano od czwartkowego ranka 8 maja. W tym dniu kardynałowie-elektorzy mogli głosować nad wyborem 267. papieża maksymalnie cztery razy. Tego dnia wierni znowu zobaczyli dym wydobywający się z komina nad Kaplicą Sykstyńską kilka minut przed godz. 12. Jego czarny kolor oznaczał, że nie udało się wybrać nowego biskupa Rzymu i konieczne będą kolejne rundy głosowania. Kardynałowie udali się później na obiad w Domu Świętej Marty, by następnie wrócić do Kaplicy Sykstyńskiej na następne dwa głosowania.
O godzinie 18,08 nad Kaplicą Sykstyńską pojawił się biały dym. Na placu św. Piotra było wówczas kilkadziesiąt tysięcy pielgrzymów z całego świata. Tymczasem wieść o wyborze papieża rozeszła się lotem błyskawicy i w ciągu kilkudziesięciu minut plac zapełnił się całkowicie. Jak się ocenia przebywało tam ponad 150 tysięcy wiernych. Wkrótce papież pojawił się w Loggii Błogosławieństw, gdzie kardynał protodiakon Dominique Mamberti ogłosił wybór i imię nowego papieża, który zaraz potem udzieli błogosławieństwa Urbi et Orbi. 267. Papieżem wybrany został Amerykanin Robert Prevost, który przyjął imię Leon XIV. Wybór przyjęto entuzjastycznymi okrzykami. Po kilku minutach na balkonie, na który zwrócone były oczy wiernych z całego świata, pojawił się Robert Prevost. „Pokój niech będzie z wami wszystkimi” - tak brzmiały pierwsze słowa nowego papieża, wygłoszone w języku włoskim.
Kardynał Robert Prevost urodził się w Chicago w 1955 r. Jest synem Louisa Mariusa Prevosta, pochodzenia francusko-włoskiego, oraz Mildred Martinez, która miała hiszpańskie korzenie. W 2023 r. został wyniesiony do godności kardynała przez papieża Franciszka. Do tej pory kierował jednym z najważniejszych watykańskich biur odpowiadających za nominację i nadzór nad biskupami. Teraz jest pierwszym papieżem augustianinem i drugim duchownym z kontynentu amerykańskiego, który pełni funkcję biskupa Rzymu.
Inauguracja pontyfikatu papieża Leona XIV odbyła się w niedzielę 18 maja br. o godz. 10.00 w Bazylice Świętego Piotra. Tym samym papież oficjalnie rozpoczął swoją posługę, jako następca Świętego Piotra, pasterza Kościoła powszechnego.