Gmina Skrzyszów
Rondo w Ładnej usprawni ruch i wpłynie na rozwój gospodarczy
Obecnie funkcjonujące skrzyżowanie sterowane światłami w Ładnej ma zostać przebudowane na rondo turbinowe, które usprawni ruch na drodze krajowej nr 94 i powiatowej 1376K. W poniedziałek 30 czerwca br. podpisano umowę na opracowanie dokumentacji projektowo-kosztorysowej przyszłej inwestycji. Koszt wykonania projektu, który ma być gotowy w grudniu 2026 roku, to 737 tys. zł. Finansowanie zapewni gmina Skrzyszów przy wsparciu powiatu tarnowskiego. Samą realizacją tego zadania zajmie się Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Samorząd gminy Skrzyszów, który posiada w sąsiedztwie drogi krajowej nr 94 atrakcyjne tereny pod inwestycje, od dawna zabiega o przebudowę tego skrzyżowania. Zgodnie z przygotowaną na zlecenie samorządu koncepcją mogłoby to być duże, turbinowe rondo z dwoma pasami na każdym z czterech wlotów. Zdaniem wójta gminy Skrzyszów Marcina Kiwiora, chodzi przede wszystkim o zwiększenie przepustowości skrzyżowania na drodze krajowej w Ładnej. Przeprowadzona trzy lata temu analiza natężenia ruchu wykazała, że w czasie porannego i popołudniowego szczytu komunikacyjnego w ciągu godziny przez skrzyżowanie przejeżdża blisko dwa tysiące samochodów. – Obecnie ruchem na skrzyżowaniu w Ładnej sterują światła, co powoduje korki. Doszliśmy do wniosku, że jednym z najlepszych wariantów, który może usprawnić ten ruch będzie budowa ronda. Dzięki przychylności GDDKiA, dzięki współpracy z panem starostą, udało się dojść do porozumienia i wygenerować podpisanie umowy – podkreśla Marcin Kiwior wójt Gminy Skrzyszów. Rondo ma ważne znaczenie dla rozwoju gminy Skrzyszów. Do urzędu przychodzi mnóstwo inwestorów, z którymi trwają rozmowy. Jest osoba deklarująca wybudowanie firmy, gdzie zatrudnienie znalazłoby 700 osób. Jednak przy obecnym rozwiązaniu komunikacyjnym niemożliwe byłoby zrealizowanie tej inwestycji. - Rondo usprawniłoby dojazd do naszych terenów inwestycyjnych, dzięki czemu powstałyby nowe zakłady i miejsca pracy a jednocześnie stanowiłoby wstęp do wytyczenia nowej drogi powiatowej przez Ładną, Szynwałd, Świniogórę, Zalasową do Woli Lubeckiej i Lubczy, która połączyłaby dwie atrakcyjne turystycznie gminy: Skrzyszów i Ryglice, umożliwiając szybszy dojazd z Tarnowa w kierunku południowo-wschodnim – dodaje Marcin Kiwior.
- Można powiedzieć, że nie jest to rondo jakąś bardzo dużą inwestycją, ale inwestycją, która jest strategiczna, strategiczna ze względu na to, o czym mówił pan wójt. To rozwiązania, które mają otworzyć tę część regionu tarnowskiego na przyszłe zadania, a więc wschodnią obwodnicę Tarnowa, jak również co jest kluczowe budowa tego ronda ma poprawić bezpieczeństwo – zauważa Stanisław Bukowiec, sekretarz stanu w ministerstwie infrastruktury. - Wizja pana wójta Skrzyszowa jest świetna, wybiega, bowiem wiele lat do przodu, co też pokazuje myślenie przyszłościowe. Proponowane rozwiązania komunikacyjne spowodują otwarcie na nowe tereny, gdzie będzie można inwestować gospodarczo. To jest bardzo dobry kierunek i Powiat będzie się włączał – zapewnia Jacek Hudyma, starosta tarnowski. - Ten krok, którego jesteśmy dzisiaj świadkiem, czyli podpisanie umowy na to rondo, które wychodzi i łączy się z obwodnicą dając rozwój gminie Skrzyszów, pokazuje mobilizację, determinację gminy. Chciałbym, żeby taka sama była w mieście Tarnowie. Tutaj mała gmina, jaką jest Skrzyszów wykłada pieniądze, daje, pokazuje. To jest naprawdę rozwój, to trzeba widzieć – ocenia Maciej Ostrowski, dyrektor GDDKiA w Krakowie.
Są plany, by w przyszłości – jeśli dojdzie do realizacji – to rondo połączyło się ze wschodnią obwodnicą Tarnowa. Podczas spotkania w Urzędzie Gminy Skrzyszów, samorządowcy i minister podkreślali, że budowa wschodniej obwodnicy Tarnowa w granicach miasta powinna być priorytetem – nie tylko dla odciążenia ruchu, ale też dla rozwoju gospodarczego regionu. - Wschodnia obwodnica Tarnowa to jest temat, który na pewno przez kilka następnych tygodni będzie w naszych głowach. Pan prezydent Jakub Kwaśny obiecał zwołanie sesji nadzwyczajnej w tym temacie, aby pierwsze pieniądze na etap projektowy się znalazły. Bardzo dziękuję za wsparcie finansowe panu wójtowi gminy Skrzyszów i gminy Lisia Góra, bo to jest niezwykle ważne – mówi Piotr Górnikiewicz, poseł na Sejm RP.
Należy dodać, że samorządy gminne w Lisiej Górze oraz Skrzyszowie zadeklarowały wsparcie finansowe takiego zadania po 500 tys. zł, ponieważ liczą na ożywienie gospodarcze swojego terenu, po budowie obwodnicy miasta. Tymczasem samorząd tarnowski ma coraz mniej czasu na przystąpienie do przygotowania projektu, bo wydana w 2018 roku decyzja środowiskowa obowiązuje jeszcze 3 lata. Zgodnie, bowiem z przepisami to miasto Tarnów musi wpisać do swojego budżetu to zadanie. Jeżeli tego nie zrobi, to nie ma innej możliwości zbudowania obwodnicy. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zgodnie z prawem nie może finansować budowy drogi na terenie miasta. Miasto musiałoby sfinansować to przedsięwzięcie, które może kosztować nawet kilkaset milionów złotych. Na to nie ma jednak pieniędzy w budżecie. Wiceminister Bukowiec deklaruje jednak zmiany legislacyjne, które pozwoliłyby na wsparcie finansowe miasta w tym zakresie. W podpisaniu umowy na wykonanie projektu ronda uczestniczyli: wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec, posłanka Urszuli Augustyn, poseł Piotr Górnikiewicz, starosta tarnowski Jacek Hudyma, dyrektor GDDKiA w Krakowie Maciej Ostrowski, przedstawiciele samorządu gminnego na czele z przewodniczącym Piotrem Kiwiorem.