Rozmowa z burmistrzem Zakliczyna Dawidem Chrobakiem

Mamy bardzo aktywne społeczeństwo

- Gdy rozmawiamy za oknami, na zakliczyńskim rynku panuje ogromny ruch. Setki sprzedających, a jeszcze więcej kupujących. Czyli remont tego placu był znakomitym pomysłem.

- Pomysł na przebudowę rynku, który został zakończony w 2022 roku szedł w kierunku, aby Zakliczyn, miejsce w którym od dziesiątków lat odbywają się tradycyjne jarmarki utrzymywać. Wszystkie działania projektowe zostały nakierowane, aby to miejsce było bardziej przyjaznym dla osób, które chcą skorzystać z oferty gospodarczej rynku. Należy przy tym pamiętać, ze oprócz różnego rodzaju straganów czy stoisk wokół rynku są kamienice gdzie prowadzony jest handel i usługi. Można, zatem powiedzieć, że okolice rynku to duża galeria. Dzięki temu to miasto żyje, a ja osobiście się cieszę, że ta koncepcja rewitalizacji rynku oparła się o to by zwiększać potencjał gospodarczy i handlowy Zakliczyna, który jest handlową stolicą Pogórza.

 

- W ostatnich latach Zakliczyn i cała gmina osiągnęła ogromny rozwój, co podkreślają m.in. instytucje badające jakość życia mieszkańców 

- Myślę, że jest to efekt bardzo dobrej współpracy z mieszkańcami. Mamy bardzo aktywne społeczeństwo, jeśli chodzi o organizacje pozarządowe, stowarzyszenia czy fundacje. Realizują one wiele ciekawych projektów mniejszych lub większych. Miasto i gmina Zakliczyn zawsze były miejscem dużej aktywności. Działa tu ponad czterdzieści organizacji pozarządowych funkcjonujących, które jako samorząd staramy się wspierać. W tym miejscu trzeba wspomnieć, że w ostatnich czasach w gminie powstało dwadzieścia Kół Gospodyń Wiejskich na terenie 24 miejscowości wchodzących w skład gminy. Nawet w samym Zakliczynie jest KGW „ Mieszczanki”.  Tak naprawdę aktywność społeczna objawia się w realizacji lokalnych zadań aktywizujących społeczeństwo w zakresie kultury i integracji społecznej. Odbywają się różnego rodzaju wydarzenia, pikniki. Ta forma integracji w dzisiejszych czasach jest ogromnie potrzebna, a rozmowy sprzyjają rozwiązywaniu różnych problemów. Ja sobie bardzo cenię tego typu spotkania czy inne wydarzenia w organizacji, których uczestniczą praktycznie całe sołectwa. Oprócz tego społecznego, jest aspekt drugi dotyczący realizacji inwestycji, na które czekają mieszkańcy.

 

- Jest pan burmistrzem od blisko 11 lat i nietrudno zauważyć, że w tym czasie na inwestycje przeznaczono ogromne środki finansowe, pochodzące w dużej mierze z zewnętrznych źródeł.

- W tym czasie na inwestycje wydaliśmy około 200 mln zł. Dzięki temu tempo rozwoju jest utrzymane. W ostatnich latach środki były zdecydowanie większe i sięgnęły ponad 27 mln zł. To tempo rozwoju jest widoczne i jest też na to akceptacja społeczna. Nie rozwijamy tylko jednej dziedziny, bo ważne są wodociągi i kanalizacja, ale także remont i modernizacja dróg czy też budowa chodników. Ważnym z realizowanych projektów jest odbudowa zamku w Melsztynie. Tylko w tym roku na prace w obrębie zamku przeznaczymy 3 mln zł. Są to dwa zadania. Jedno za blisko 2,8 mln zł dofinansowane z Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie w kwocie 1,4 mln zł dotyczy zabezpieczenia murów zewnętrznych otaczających zamek. Projekt i dokumentacja geologiczna zostały przygotowane w ostatnich latach. Chodzi o to by te mury zabezpieczyć, a przy okazji stworzyć ciekawą ofertę turystyczną. To stąd przepięknie widać nie tylko panoramę doliny Dunajca. Drugie zadanie dotyczy remontu murów otaczających odrestaurowaną już wieżę. Warto przypomnieć, że remont melsztyńskiego zamku trwa od 2018 roku i pochłonął już około 6 mln zł. W tym środki zewnętrzne to 4 mln zł przekazane z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, a także z „Polskiego Ładu” na ochronę zabytków. To ważne zadanie, bo chronimy dziedzictwo narodowe, ale też łączymy historię z turystyką. To przecież bardzo urokliwe miejsce, które odwiedza wielu turystów.

 

- Zainwestowano już wiele pieniędzy, ale czy jest szansa na całkowitą odbudowę tego zamku?

- Pracujemy cały czas nad dokumentacją projektową dotyczącą kolejnych etapów odbudowy, ale z drugiej strony trzeba brać pod uwagę nasze możliwości finansowe. Z naszych obliczeń wynika, że na odbudowę całego zamku odpowiadającego średniowiecznym szkicom potrzebne by było, co najmniej 100 mln zł. Gminy Zakliczyn nie stać na tak ogromne wydatki, ale sukcesywnie starać się będziemy realizować ten proces odbudowy korzystając z różnych środków zewnętrznych. Najważniejszym kamieniem milowym odbudowy było przejęcie ruiny wieży z terenem o powierzchni jeden hektar 40 arów na własność gminy od Lasów Państwowych. To pozwoliło gminie pozyskiwać pieniądze z różnych źródeł finansowania, w tym europejskich.

 

- Niedawno władze gmin Zakliczyn, Czchów, Gródek nad Dunajcem oraz przedstawiciele samorządu województwa małopolskiego i powiatu tarnowskiego podpisali list intencyjny w sprawie utworzenia Szlaku Zamków Doliny Dunajca. 

- Jest to taka inicjatywa mająca na celu przede wszystkim przygotowanie wspólnej oferty turystycznej i promowanie znajdujących się w tej części Małopolski pozostałości średniowiecznych twierdz. W pobliskim Rożnowie znajdują się dwa obiekty historyczne, kolejne to pozostałości po średniowiecznej twierdzy w Czchowie, zamek Tropsztyn w Wytrzyszczce i oczywiście w Melsztynie. Wokół tego trzeba stworzyć niezbędną infrastrukturę turystyczną, aby mogła rozwijać się szeroko pojęta turystyka weekendowa. Przy okazji można skorzystać z oferty gastronomicznej, co już realizują panie z KGW w Melsztynie, które mają właśnie siedzibę w wybudowanej tam u podnóża zamku świetlicy wiejskiej. W każdy weekend w okresie sezonu turystycznego panie oferują wyroby lokalnej kuchni. Można tam też zakupić pamiątki, otrzymać foldery turystyczne

 

- Aby skorzystać z szerokiej oferty turystycznej i kulturalnej gminy Zakliczyn konieczne są drogi i chodniki dla ruchu pieszego. Patrząc na wydatki budżetowe samorząd nie szczędzi pieniędzy na ten cel.

- W ramach przyjętego planu założyliśmy, aby w najbliższych latach, tam gdzie to jest możliwe, zaprojektować i wykonać chodniki ze ścieżkami rowerowymi przy drogach wojewódzkich. Mamy w gminie dwie drogi wojewódzkie: 975 biegnąca od Tarnowa przez Wojnicz, Gródek nad Dunajcem do Nowego Sącza i drugą od Jurkowa przez Zakliczyn w kierunku Gromnika i dalej do Biecza. Przy tych drogach notujemy duże nasilenie ruchu samochodowego zwłaszcza w sezonie turystycznym. W trakcie realizacji są dwa duże zdania: budowa ścieżki rowerowej długości 400 metrów w Zakliczynie oraz w Zdoni i w Bieśniku kolejny odcinek długości 500 metrów. Co bardzo istotne przy drodze wojewódzkiej 975 od świetlicy w Bieśniku do granicy z gminą Gródek nad Dunajcem realizowana jest ścieżka rowerowa długości blisko 6 km. W przyszłym roku w czwartym kwartale będzie można już z tej ścieżki korzystać. Będzie to naprawdę ogromna atrakcja turystyczna. Po zrealizowaniu dalszej części ścieżki na terenie gminy Gródek nad Dunajcem powstanie piękny szlak turystyczny obok jeziora rożnowskiego i dalej w kierunku Nowego Sącza. W perspektywie najbliższych lat chcemy wybudować przy dużym udziale środków zewnętrznych kładkę na rzece Dunajec, łączącą Wesołów z Melsztynem, gdzie kiedyś stał most, rozebrany w 1978 roku. Dzięki temu przemieszczanie się po terenie gminy Zakliczyn będzie bardzo bezpieczne i w otoczeniu przepięknych krajobrazów.

 

- Jakie jeszcze inwestycje są w najbliższych planach zakliczyńskiego samorządu?

- Bardzo ważną sprawa jest projektowanie i budowa sieci wodociągowej i kanalizacyjnej, aby te instalacje były jak najbliżej mieszkańców. Chcemy zakończyć remont budynku dawnego przedszkola przy ulicy Jagiellońskiej w Zakliczynie z przeznaczeniem na muzeum regionalne. Trwają intensywne prace remontowe „Domu pod wagą”, obiektu z XVIII wieku, który jest przykładem budownictwa zakliczyńskiego- domów dziewięciosłupowych. Tradycyjnie każdego roku chcemy przeznaczać duże środki na remonty i modernizacje dróg, remonty remiz, budowę boisk sportowych m.in. przy szkołach w Stróżach, Gwoźdźcu i dawnej szkole w Dzierżaninach. Chcemy, aby przy wszystkich szkołach młodzież mogła bezpiecznie i w bardzo dobrych warunkach uprawiać sport.

 

- Gmina Zakliczyn była pierwszą, gdzie powstały bloki mieszkalne oferujące mieszkania o wysokim standardzie. Gdy tymczasem inne gminy dopiero są w fazie realizacji planów

-Udało się nam wybudować dwa bloki mieszkalne w Lusławicach 40 mieszkań i 30 w Paleśnicy za ponad 16 mln zł, z czego 14,5 mln zł to kwota rządowej dotacji. W planach jest budowa w 2026 roku trzeciego bloku w Wesołowie na 27 mieszkań, który będzie realizowany przez Spółkę SIM Małopolska.